| Zgorzelec |
|
||||||
| Moys bei Görlitz | przedwojenna niemiecka nazwa stacji | ||||||
| Zgorzelec Ujazd | pierwsza powojenna polska nazwa stacji | ||||||
|
|||||||
 "min 160 1.jpg") | Wizyta 1 - rok 1999 Grupa torów wyjazdowych w stronę Lubania Śląskiego - początek dawnej Śląskiej Kolei Górskiej. Jeszcze w latach 80 - tych z tego peronu odjeżdżały pociągi takich relacji jak Katowice - Berlin Schöneweide i Warszawa Wschodnia / Kraków Główny - Frankfurt (Main) - Paris Est. Obecnie - od roku 2002 komunikacja pasażerska na odcinku do Lubania Śląskiego już nie funkcjonuje. | ||||||
 "min 160 2.jpg") | Wizyta 2 - rok 2012 Północna część stacji 13 lat później. W trakcie modernizacji linii Węgliniec - Zgorzelec (lata 2008 - 2010) została ona poddana dość grunownej przebudowie. Peron 2 pozostał na swoim miejscu, natomiast peron 1 został przeniesiony z międzytorza na drugą stronę toru 1. Ponadto perony uległy skróceniu. Kiedyś podchodziły prawie pod samą nastawnię wykonawczą "Zg2" widoczną w oddali, ale czasy gdy zatrzymywały się tutaj kilkunastowagonowe składy pasażerskie wracające do ojczyzny (lub z niej wyjeżdżające) są już historią. Teraz co najwyżej jakiś szynobus... | ||||||
 "min 160 3.jpg") | ...tak jak ten wjeżdżający właśnie od strony Węglińca. Podwójny zestaw Desiro Classic 642 (541 i 539) jedzie Wrocławia Głównego do Drezna Hauptbahnhof. Obecnie jest to najbardziej dalekobieżna relacja przekraczająca granicę w Zgorzelcu. | ||||||
 "min 160 4.jpg") | Postój tego pięknego tandemu tutaj trwa minutę - o 15:13 ruszamy do Görlitz. | ||||||
 "min 160 5.jpg") | Widok na zachód w stronę mostu granicznego nad Nysą Łużycką - wyjazd do Görlitz. Układ torowy zachodniej części stacji po modernizacji dość mocno się zmienił a w miejscu sygnalizacji kształtowej (dotyczy to całości obiektu) pojawiła się sygnalizacja świetlna. Po lewej nieczynna nastawnia dysponująca "Zg". | ||||||
 "min 160 6.jpg") | Przenosimy się na południową część stacji. Tutaj perony 3 i 4 zachowały się po staremu, praktycznie nie zmienił się układ torowy. Pozostały także kratownicowe wsporniki przedwojennej sieci trakcyjnej. Zniknęły tylko semafory kształtowe - szkoda. Budynek stacji - jak przystało na obiekt graniczny - został przyzwoicie pomalowany, chociaż jakaś łachudra już zdążyła na jednej ze ścian coś nabazgrać. | ||||||
 "min 160 7.jpg") | Ujęcie z peronu 4. Na wprost druga tutejsza nieczynna nastawnia wykonawcza "Zg1" - niestety już zamienia się w ruinę (powybijane szyby w oknach). Widok na wschód - wyjazd do Lubania Śląskiego. | ||||||
 "min 160 8.jpg") | Zabudowania stacyjne - widok od strony wschodniej. | ||||||
 "min 160 9.jpg") | Na stację wjeżdża spóźniony szynobus Kolei Dolnośląskich z Jeleniej Góry do Żar. Dziwne spotkanie. Był taki okres w historii tutejszej stacji, że prawie wszystkie pociągi lokalne w relacji tej i przeciwnej nie korzystały z łącznicy Zgorzelec Miasto - Krysin, tylko zapuszczały się tutaj. Tutaj też następowały skomplikowane czynności związane ze zmianą kierunku jazdy oraz przejazdem z grupy torów "jeleniogórskich" na "węglinieckie" lub odwrotnie. Trochę przesadzę, ale taki manewr wymagał prawie wjazdu na terytorium Niemiec :) Cuda nie jaja. Dzięki temu przejazd przez węzeł w Zgorzelcu trwał kwadrans zamiast trzech minut. Na szczęście ta kretyńska koncepcja już nie funkcjonuje. | ||||||
| 1 marca 2015 roku po kilkudziesięciu latach nieprzerwanego funkcjonowania zlikwidowana
została bezpośrednia komunikacja kolejowa ze Zgorzelca do Görlitz. Przypomnę - Zgorzelec był przez długie lata jedną z dwóch najważniejszych stacji granicznych na granicy z Niemcami (do 1990 roku z NRD), wydostawały się tędy z Polski pociągi do Drezna, Lipska i Frankfurtu nad Menem, a bywało że również do Paryża, Monachium, Kolonii i Berlina. Spółka PKP PR po uzgodnieniu takiej a nie innej decyzji z samorządem województwa dolnośląskiego zawiesiła (zostało to górnolotnie nazwane "optymalizacją rozkładu jazdy") kursowanie ostatnich trzech pociągów łączących Drezno z Wrocławiem, ponieważ straciła na to połączenie dotację z Ministerstwa Infrastruktury. Stało się tak dokładnie w chwili, gdy to samo ministerstwo dyskutowało projekt "usprawnień w komunikacji kolejowej w układzie transgranicznym" w ramach Programu Polska - Saksonia 2014 - 2020. W trakcie rozmów z premierem landu Saksonia Stanislawem Tillichem pani minister Maria Wasiak (PO) huknęła zapewnieniem, że "rozbudowa i modernizacja połączeń kolejowych między obydwoma krajami jest priorytetem zarówno dla Polski, jak i dla Niemiec oraz że rozwój komunikacji kolejowej w ruchu międzynarodowym powinien być nieodzownym elementem realizowanego ze środków unijnych i krajowych programu modernizacji infrastruktury oraz taboru kolejowego". Zapachniało absurdem ponieważ albo pani minister była tego dnia niedysponowana i bredziła w gorączce, albo też jest zupełnie i całkowicie oderwana od rzeczywistości, nie ma pojęcia o finansowych posunięciach swojego resortu i wygłasza idiotyczne, gładko brzmiące ale nic nie znaczące dyrdymały narażając się przy tym na śmieszność. Bo - jak rozumiem - rozbudowujemy i stawiamy na rozwój poprzez likwidację - tak ? No cóż - jaki rząd taki minister... Kolejowe przejście graniczne Zgorzelec - Görlitz zostało ponownie otwarte 12 grudnia 2015 r. |
|||||||
 "min 160 10.jpg") |
Wizyta 3 - rok 2023 Miejsca na nowym parkingu przed budynkiem dworca jest tyle co kot napłakał, ale jakoś się wcisnęliśmy. Perony "węglinieckie" 1 i 2 znajdują się w wykopie - tak wygląda obrazek z górki. |
||||||
 "min 160 11.jpg") |
Zasadnicza różnica pomiędzy tym co było tutaj podczas mojej poprzedniej wizyty a stanem obecnym to fakt że teraz nad sporą częścią torów stacji dynda sobie sieć trakcyjna. Trakcja elektryczna od strony Węglińca dotarła do Zgorzelca w roku 2019. Były nawet opinie (nie ukrywam - w tym także moja) że to inwestycja trochę na wiwat. Dlaczego ? O tym poniżej. | ||||||
 "min 160 12.jpg") |
Tor 2 na którym zaparkował dwuczłonowy SZT SA 137 - 008 produkcji nowosądeckiego NEWAG-u. Od niedawna zestaw pracuje w Zakładzie Lubuskim "Polregio" w Zielonej Górze. No właśnie - stacja od kilku lat "pod drutem" a przyjeżdżają tu prawie wyłącznie składy spalinowe. | ||||||
 "min 160 13.jpg") |
Zachodni skraj peronu 2 - wyjazd do Görlitz. Sieć trakcyjna kończy się w połowie mostu granicznego nad Nysą Łużycką. Nasi niemieccy partnerzy (celowo nie używam określenia "przyjaciele") nie zgodzili się na wjazd systemu 3kV DC na swoje terytorium (niecałe 2 km) i na zelektryfikowanie nim przynajmniej dwóch torów dworca w Görlitz. Gdyby było inaczej to elektryczne pociągi z Polski - także te dalekobieżne mogłyby dojeżdżać do Görlitz i powstałby tam - niejako automatycznie - wręcz idealny punkt przesiadkowy. W ogóle życie podróżnych z Polski w kierunku Drezna (i na odwrót) stałoby się nieco łatwiejsze. Ale nie i już. Tam gdzie pozornie nie wiadomo o co chodzi tam chodzi o pieniądze. Spalinowe składy Siemens Desiro Classic VT 642 jeżdżące na trasie Drezno Hauptbahnhof - Wrocław Główny są dla Niemca (a także wielu osób z kolejowego mainstreamu w Polsce) ważniejsze, chociaż 2/3 tej trasy można przejechać pociągiem elektrycznym. I jakoś nikt tu nie truje o ekologii :/ | ||||||
 "min 160 14.jpg") |
Perony "węglinieckie" - ujęcie od strony zachodniej. Na wprost budynek dworca. | ||||||
 "min 160 15.jpg") |
Ujęcie w kierunku wschodnim, ale już w tym miejscu tory łagodnym łukiem w lewo skręcają na północ - wyjazd do przystanku Zgorzelec Miasto i do Węglińca. Na planie pierwszym semafory wyjazdowe N i M, dalej - po prawej stronie torów dawna nastawnia wykonawcza "Zg2" która obecnie jest już tylko posterunkiem przejazdowym (ulica Powstańców Śląskich) "P12". | ||||||
 "min 160 16.jpg") |
Wchodzimy lekko pod górę na "jeleniogórską" część stacji. Peron 3, widok w kierunku zachodnim. Co do kamery widocznej w prawej części kadru - mocowanie umożliwia jak najbardziej regulację jej położenia wertykalnie. Nie trzeba od razu przechylać słupka. Tak to potrafi każdy. | ||||||
 "min 160 17.jpg") |
W przeciwieństwie do północnej, mniejszej połówki stacji gdzie powstały nowoczesne, wysokie perony tutaj nadal mamy co najwyżej połowę ubiegłego stulecia: częściowo ziemne perony 3 i 4 porośnięte trawką - tak jak w skansenie. Ale w sumie nie mam nic przeciwko temu :) Ta część stacji nadal pełni rolę towarową, dlatego też mamy tutaj kilka nieczynnych magaznów towarowych i plac ładunkowy (po lewej). Dalej stoi nieczynna nastawnia dysponująca "Zg". Kiedyś nadzorowała ruch od strony NRD. | ||||||
 "min 160 18.jpg") |
Budynek dworca widziany od strony zachodniej z okolicy peronów "jeleniogórskich" 3 i 4. | ||||||
 "min 160 19.jpg") |
Nad torami 6 i 8 od niedawna też wisi sieć trakcyjna. Bynajmniej nie po to by miały stamtąd odjeżdżać składy elektryczne w stronę Lubania Śląskiego. Na razie plany remontu odcinka Zgorzelec - Lubań (o elektryfikacji nie wspomnę) są - kolokwialnie rzecz ujmując - bardzo mgliste. Tory 6 i 8 mają pełnić rolę torów postojowych dla EZT. Raczej wyłącznie ponieważ konstrukcja przypomina prowizorkę. | ||||||
 "min 160 20.jpg") |
Zelektryfikowane fragmenty obu torów kończą się dość absurdalnie - na ślepo - jeszcze przed przecięciem z ulicą Powstańców Śląskich. W ten sposób wschodnia głowica stacji w kierunku Lubania Śląskiego zelektryfikowana już nie jest i jakikolwiek awaryjny manewr oblotu składu wagonowego (scenariusz hipotetyczny ale prawdopodobny) przez lokomotywę elektryczną jest w tej części stacji niemożliwy. No bo po jakiego wała ? Przecież można to zrobić w obrębie torów 1 i 2 od strony wschodniej a później metodą wjazdu na wiadukt graniczny zaparkować tutaj. I ktoś powie że nie chodzi o metodę tylko o efekt. A później się pomyśli. Może brakujący fragment sieci trakcyjnej w tej części stacji miał być sfinansowany ze środków KPO odebranych Polsce z powodu braku "praworządności" ? To zapewne teraz zostanie on w szybkim tempie dobudowany. |
||||||
|
Zgorzelec mapa topograficzna rok 1936 |
Archiwum Map Wojskowego Instytutu Geograficznego 1919 - 1939. | ||||||
| Sieć trakcyjna na stacji Zgorzelec Ujazd nie jest żadną nowością. Istniała ona tutaj w latach 1923 - 1948. W obrębie stacji Zgorzelec oraz dalej - chociażby w Mikułowej lub częściowo na moście granicznym w stronę Görlitz pozostało się po niej bardzo dużo śladów (np. specyficzne, stalowo - betonowe bramki trakcyjne). Był to system niemiecki - 15 kV, 16 i 2/3 Hz. W ten sposób była zasilana główna magistrala systemu Śląskiej Kolei Górskiej z Görlitz przez Jelenią Górę i Wałbrzych do Wrocławia oraz kilka linii bocznych - w tym odcinki w Karkonoszach i Górach Izerskich. Trakcja elektryczna (infrastruktura techniczna i tabor) przetrwała wojnę bez większych zniszczeń, została przejęta przez polską administrację kolejową i uruchomiona. Dopiero w lipcu 1945 roku - w ramach reparacji wojennych - zdemontowali ją Rosjanie i wywieźli na wschód. To były właśnie takie czasy - Rosjanie zażądali reparacji wojennych od Polski. Podobno w latach 50 - tych część zrabowanego taboru odnalazła się w Rostowie nad Donem. Ocalałe słupy trakcyjne wykorzystano później podczas ponownej elektryfikacji linii Wrocław - Jelenia Góra (lata 1965 - 66) oraz Jelenia Góra - Szklarska Poręba Górna (rok 1987). |
|||||||
 |
|||||||
| Sieciowy Rozkład Jazdy PKP 1988/89 |
tabela nr 255: Jelenia Góra - Zgorzelec - Görlitz. | ||||||
|
|||||||
|
|||||||
Linki zewnętrzne
|
|||||||
){kind=link}