Wisła Głębce |
WG |
|
|
|
Obiekt oddany do użytku w roku 1933 ❋ PKP - Polskie Koleje Państwowe
|
Stan aktualności zdjęć i większości opisów na stronie - rok 2017
|
Obiekt położony na wysokości 535 m n.p.m.
|
Strona powstała przy współpracy Jerzego Granowskiego z Katowic i Roberta Javorki z Čadcy
|
| Wizyta 1 - Jurek Granowski - rok 2008 Początek linii - wyjazd w stronę stacji Wisła Uzdrowisko - kierunek na północny zachód. |
| Stacja - jak zwykle - jest lekko zakorkowana, ale to tutaj codzienność. Para EN 57 - 1157 i 813 (skład stojący na wprost) to osobowa "Czantoria" do Częstochowy. Odjedzie stąd o 17:13. |
| Podobne ujęcie - w głębi po prawej budynek stacji. |
| Zestaw "kibelków" EN 57 - 1353 i 985 który przyjechał z Katowic o 11:26. |
| Stacja w Głębcach ma niewielki, ale dość ciekawy układ torowy. Tory 1 i 2 (patrząc od strony budynku) są ślepe i zakończone kozłami oporowymi. Natomiast tory 3 i 4 tworzą mijankę i tylko na nich są możliwe manewry w rodzaju przeprowadzenia lokomotywy na drugi koniec pociągu. |
| Jedno z zakończeń toru wraz z latarnią "W4" z bliska. Na drugim planie, za mostkiem tor szlakowy który miał być kiedyś wylotem ze stacji na południe ale ostatecznie nigdy nim nie został. |
| Pociąg osobowy z Katowic - ujęcie odwrotne. |
| Widok na stację zza kozłów oporowych - 3 z czterech torów nadal są zajęte przez miejscowe "kibelki". Co do komunikacji dalekobieżnej - w roku 2008 odjeżdżały stąd 3 takie pociągi: EX "Wisła" do Warszawy Wschodniej, pospieszny "Zamenhof" do Białegostoku przez Warszawę Wschodnią i pospieszny "Skrzyczne" do Gdyni Głównej przez Łódź Kaliską. Obydwa pospieszne kursowały przez Bielsko Białą Główną (zmiana czoła pociągu na tej stacji) i zapewne z uwagi na to trasę z Wisły do Katowic przejeżdżały w czasie 3 godzin. Za to wszystkie osobowe omijające Bielsko Białą tę samą trasę pokonywały w czasie o 30 minut krótszym. To taki lokalny, komunikacyjny koloryt :)) |
| Wizyta 2 - Robert Javorka - rok 2010 W przeciwieństwie do Jerzego Robert trafił na tę stację w chwili gdy wszystko z niej poodjeżdżało. Dzięki temu można obejrzeć sobie cały obiekt i wyrobić na jego temat osobistą opinię bez obecności zasłaniającego wszystko, sterczącego tutaj godzinami taboru. Budynek dworca - ujęcie z peronu 1 od strony początku linii od strony południowo - wschodniej. |
| Ujęcie odwrotne z tego samego peronu - w zasadzie koniec linii. |
| Tor szlakowy który miał być kiedyś wylotem ze stacji na południe ale ostatecznie nigdy nim nie został. Kończy się on 250 m stąd w głębokim wykopie - było to podejście do projektowanego tunelu - teraz od czasu do czasu pełni funkcję toru postojowego. |
| Tor główny zasadniczy i jedyny rozjazd od strony południowo - wschodniej. Tylko na tej parze torów możliwe są manewry elektrowozów. |
| Wizyta 3 - osobista - rok 2017 Największa budowla inżynieryjna końcowego odcinka do Wisły Głębce - wiadukt nad doliną potoku Łabajów. Wiadukt o długości 122 m i wysokości 25 m wybudowany został w latach 1931 - 1933 przez biuro inżynierskie Ksawerego Goryanowicza na bazie projektu inżynierów Stanisława Saskiego i Tadeusza Mejera. |
| Siedmioprzęsłową, wygiętą w kształcie łuku w stronę doliny Łabajowa budowlę, oparto na dwóch umieszczonych w stokach przyczółkach oraz sześciu zwężających się ku górze betonowych podporach. Podstawy zostały połączone za pomocą siedmiu łuków pełnych. Wiadukt w Wiśle Głębcach, podobnie jak utrzymany w podobnej stylistyce (ale mniejszy) obiekt w Wiśle Dziechcince jest pięknym przykładem polskiej, międzywojennej architektury inżynieryjnej w Beskidzie Śląskim. |
| Szczyt wiaduktu - mniej wiecej jego środek... |
| ...oraz przyczółek południowy od strony stacji. Wiadukt jest sporą atrakcją turystyczną więc obecność na nim spacerowiczów nie dziwi, chociaż jest to potencjalnie niebezpieczne. Dwójka widoczna na zdjęciu to Jola i Bartek. |
| Spojrzenie z wiaduktu w stronę stacji, w oddali semafor wjazdowy. Jedyny - Wisła Głębce to stacja końcowa linii z Goleszowa. |
| Semafor wjazdowy A z bliska. Właśnie zmienił mu się sygnał z S1 na S13 więc ja ponownie zbiegam na dół do podnóża wiaduktu a Jola i Bartek mają robić zdjęcia tutaj, na górze. Oczywiście z zastosowaniem rygorystycznych zasad bezpieczeństwa. |
| 10 minut później - o 10:18 na wiadukcie pojawia się skład Kolej Śląskich jadący z Katowic. |
| Jest to sześcioczłonowy EZT typu 27WEb o numerze 003. Producentem zestawu z rodziny Elfów jest bydgoska PESA. |
| Ten sam pociąg widziany z dołu wiaduktu. Ja zaraz ponownie zacznę wdrapywać się na górę. Już po raz trzeci :) |
| A to już stacja. Od czasu gdy byli tu Jerzy i Robert zniknął charakterystyczny, dość toporny neon z nazwą a sam budynek robi wrażenie odnowionego. Przy peronie 1 widziany już wcześniej skład KŚ który o 11:40 ruszy w podróż powrotną do Katowic. Pasażerów dotarło tu niewielu, ale zapewne większość wysiadła na poniżej w Uzdrowisku. |
| Peron 2 - ujęcie w kierunku końca linii. |
| Peron 2 i budynek stacji widoczny od strony południowo - wschodniej. |
| Początek linii. Chwilę po opuszczeniu stacji rozpoczyna się dość ostry (około 20 ‰) zjazd w dół. |
Wisła Głębce mapa topograficzna rok 1934
|
Archiwum Map Wojskowego Instytutu Geograficznego 1919 - 1939. |
Linki zewnętrzne
-
Stacja Wisła Głębce ❋
Ogólnopolska Baza Kolejowa
-
Stacja Wisła Głębce ❋
Baza Danych Kolejowych
-
Stacja Wisła Głębce ❋
Atlas Kolejowy Polski
-
Stacja Wisła Głębce ❋
Koleje Śląska Cieszyńskiego
-
Stacja Wisła Głębce ❋
Galerie Fotograficzne Jerzego Granowskiego
-
Stacja Wisła Głębce ❋ www.kolej.lodz.pl
-
Głęboko w Beskidach - stacja Wisła Głębce ❋
Świat na szynach
|
Przedłużenie linii kolejowej z Wisły Uzdrowiska miało docierać do Istebnej i Jaworzynki. Powód był prosty. Po oderwaniu Zaolzia od Polski i po ustaleniu granicy polsko - czechosłowackiej na grzbiecie Czantorii wspomniane miejscowości oraz Koniaków w zasadzie zostały odcięte od Rzeczpospolitej. Szosa Koniaków - Istebna - Jabłonków została przecięta granicą i do wymienionych miejscowości można było dojechać tylko przez Żywiec ponieważ szosa z Wisły do Istebnej przez przełęcz Kubalonka jeszcze nie istniała. Stąd pojawił się pomysł na kolej - po opuszczeniu Wisły Głębce tunelem pod przełęczą Kubalonka miała ona dcierać do Istebnej (a nie do Zwardonia - jak błędnie podają niektóre źródła). Do września 1933 r. zrealizowano tylko początkowy etap tej linii z monumentalnym wiaduktem (122 m długości i 25 m wysokości) nad potokiem Łabajów i dlatego teraz - trochę absurdalnie kończy się ona w Głębcach. Na początku lat 30-tych okazało się że budowa szosy z Wisły do Istebnej będzie jednak tańsza. I tak też się stało. Szkoda - mielibyśmy w Beskidzie Śląskim górską linię kolejową o parametrach zbliżonych do kilku linii w Sudetach... W latach 70-tych ubiegłego stulecia okolice Ustronia i Wisły były oczkiem w głowie towarzysza I sekretarza Edwarda Gierka. Tutaj wypoczywali górnicy i hutnicy ze Śląska i Zagłębia, tutaj jak grzyby po deszczu powstawały kolejne ekskluzywne (jak na warunki PRL) ośrodki wypoczynkowe i tutaj w miarę sprawnie należało dojechać - chociażby "maluchem" lub pociągiem. Dlatego powstała wówczas dwupasmowa droga łącząca Katowice z Ustroniem i także wtedy (co w przypadku bocznej górskiej linii było ewenementem) została zelektryfikowana cała linia kolejowa Chybie - Skoczów - Goleszów - Wisła Głębce. Oficjalnie oddanie do użytku trakcji elektrycznej w Wiśle nastąpiło 23 grudnia 1974 r. Inne górskie linie w tej okolicy (Żywiec - Zwardoń i Żywiec - Sucha Beskidzka) nie miały tyle szczęścia. Pierwsza z nich czekała na elektryfikację jeszcze 12 lat, druga aż 15. Ciekawostka - podczas elektryfikacji linii do Wisły zostało przekroczone 5000 km długości szlaków kolejowych w Polsce "pod prądem". |
| |
|