| Lubsko |
|
||||||||||
| Sommerfeld | przedwojenna niemiecka nazwa stacji | ||||||||||
| Zemsz | pierwsza powojenna polska nazwa stacji | ||||||||||
|
|||||||||||
 "min 122 1.jpg") | Wizyta 1 - lipiec 2000. Wszystko co wydarzyło się tutaj na przestrzeni kilkunastu ostatnich lat to po prostu sabotaż. Krajobraz jak po wojnie i nastrój rodem z filmów grozy. Wielkie słowa, ale tylko one oddają to, co można obecnie zobaczyć na tej stacji. Jednocześnie podkreślają one ponurą prawdę o bezdennej ignorancji i głupocie władz PKP oraz o decyzjach powodujących nieodwracalną dewastację technicznej infrastruktury naszego kraju. Widok na jedną z dwóch dawnych parowozowni - a właściwie na jej ruiny. | ||||||||||
 "min 122 2.jpg") | A tak obecnie prezentuje się dworzec w Lubsku. Widok od wschodu - od strony wjazdów z Żagania i Tuplic. | ||||||||||
 "min 122 3.jpg") | Widok z peronu 2 od zachodu - od strony wjazdów z Gubinka i Krosna Odrzańskiego. Po lewej stronie dawny budynek dworca. Obecnie jest to upiorna, częściowo wymarła i zdewastowana budowla. | ||||||||||
| Sieciowy Rozkład Jazdy PKP 1966/67 |
a) tabela nr 333: Zbąszynek - Czerwieńsk - Gubin.
b) tabela nr 333a: Krosno Odrzańskie - Lubsko. |
||||||||||
| Sieciowy Rozkład Jazdy PKP 1966/67 |
a) tabela nr 356: Zielona Góra - Bieniów.
b) tabela nr 357: Lubsko - Tuplice - Mużaków Wschodni. |
||||||||||
| Sieciowy Rozkład Jazdy PKP 1984/85 |
a) tabela nr 358a: Lubsko - Gubinek.
b) tabela nr 359: Węgliniec - Żary. |
||||||||||
| Sieciowy Rozkład Jazdy PKP 1988/89 |
tabela nr 357: Lubsko - Tuplice - Łęknica. | ||||||||||
| Sieciowy Rozkład Jazdy PKP 1988/89 |
tabela nr 358a: Żagań - Bieniów - Lubsko - Gubinek. | ||||||||||
| Sieciowy Rozkład Jazdy PKP 1988/89 |
tabela nr 359a: Żary - Jasień - Lubsko. | ||||||||||
| Dzieje szlaku Żagań - Lubsko - Gubinek i tutejszego węzła kolejowego są przykładem tego, jak bardzo przewrotne i nieprzewidywalne mogą być wyroki historii. Przed wojną linia ta była magistralą o zasadniczym wręcz znaczeniu dla Niemiec - stanowiła fragment najważniejszego połączenia pomiędzy Wrocławiem a Berlinem i przejeżdżały tędy dziesiątki pociągów dziennie. Gdyby nie ostatnia wojna i jej konsekwencje, dziś zapewne mknęłyby tędy składy wielkich prędkości ICE. Stało się jednak inaczej. Powojenne zmiany granic, wyludnienie tych terenów i postępująca degradacja lokalnego przemysłu sprawiły, że magistrala ta stała się mało wykorzystywaną linią o co najwyżej lokalnym znaczeniu. To samo można powiedzieć o lubskim węźle i dworcu kolejowym. Po wojnie czasy świetności już nigdy tu nie wróciły - co najwyżej prowadzony był z Lubska lokalny ruch w stronę Żagania, Żar, Tuplic, Gubinka i Krosna Odrzańskiego. Przysłowiową ostatnią kroplą, która przepełniła kielich goryczy były przemiany społeczno - gospodarcze początku lat 90-tych. W tych okolicach przyniosły one więcej szkód niż pożytku. Ale dla kolei w okolicach Lubska regres zaczął się już wcześniej. W roku 1984 uległa likwidacji linia Lubsko - Krosno Odrzańskie, 2 lata później nie kursowały już pociągi do Gubinka a w roku 1990 zakończył działalność będący praktycznie w stanie śmierci technicznej szlak Lubsko - Tuplice. Koniec komunikacji pasażerskiej na ostatnim, funkcjonującym jeszcze odcinku - do Żagania - nastąpił w roku 1995. I chciałoby się tutaj postawić pytanie - co dalej ? |
|||||||||||
| Pomimo upływu trzech lat od publikacji tego artykułu nie stracił on nic na aktualności. Komentarza więc nie będzie. No może jeden: ostatni pociąg pasażerski odjechał z tego niegdyś tak ruchliwego dworca dokładnie 16 maja 1995 roku. Był to pociąg do Żagania. | |||||||||||
|
|||||||||||
 "min 122 4.jpg") |
Wizyta 2 - czerwiec 2022. Wracając na dworzec kolejowy w Lubsku blisko ćwierć wieku później wiedziałem z grubsza czego mogę się spodziewać. Przecież przez ten czas nic się tutaj nie działo z wyjątkiem kolejnych etapów dewastacji, szabrownictwa i konsekwentnego działania przyrody. Prawie wszystko uległo zniszczeniu a to co zostało na stacji i przyległych terenach pozostawione samemu sobie dosłownie zdziczało. Mogło być tylko gorzej niż w roku 2000. I tak też było. |
||||||||||
 "min 122 5.jpg") |
Po wejściu na teren dworca (trzeba przecisnąć się przez prowizorycznie zamkniętą bramę) wita nas ten sam co dziesiątki lat temu kultowy napis LUBSKO na szczytowej ścianie budynku dworca. Budynek jeszcze się trzyma ale wiata nad peronem 1 już nie. Konstrukcja grozi zawaleniem i nie można pod nią wchodzić. | ||||||||||
 "min 122 6.jpg") |
Podobne ujęcie - dawny budynek dworca widziany z międzytorza pomiędzy torami 2 i 1. | ||||||||||
 "min 122 7.jpg") |
Odwracamy się na chwilę do tyłu. Ujęcie w kierunku południowo - wschodnim. Dawna Kolej Dolnośląsko - Marchijska czyli wyjazd do Jasienia i Żagania. Aktualnie jedyny jeszcze istniejący wyjazd z Lubska. Do roku 1990 w tym samym kierunku (a następnie ostrym łukiem w prawo) opuszczała stację lokalna linia do Tuplic. | ||||||||||
 "min 122 8.jpg") |
Budynek dworca z wysokości dawnego peronu 3. Zagryzamy zęby i wchodzimy tam gdzie kiedyś był potężny i ruchliwy dworzec kolejowy. Przy eksplorowaniu terenu należy zachować najwyższą ostrożność żeby gdzieś nie spaść i nie połamać sobie nóg. | ||||||||||
 "min 122 9.jpg") |
Ujęcie w kierunku zachodnim i początki peronów 3 (po lewej) i 2 (po prawej). | ||||||||||
 "min 122 10.jpg") |
Raz jeszcze peron 2 widziany od strony wschodniej. Nieco dalej ośmiokątna i mocno zdewastowana wieża cisnień - jedna z dwóch działajacych kiedyś na stacji. | ||||||||||
 "min 122 11.jpg") |
Ten spalony, ledwie trzymające się kupy kikut (podobny stoi na peronie 3) to dawny szyb windy towarowej. Tak - takie zdobycze cywilizacji kiedyś na dworcu kolejowym w Lubsku funkcjonowały. Przed rokiem 2005 nad peronami 2 i 3 stały jeszcze resztki wiat peronowych. Proszę nie pytać co się z nimi stało. | ||||||||||
 "min 122 12.jpg") |
Ujęcie w kierunku północno - zachodnim czyli wyjazdy do Krosna Odrzańskiego i Gubinka. Dalej nigdzie nie pojedziemy ponieważ oba już nie istnieją. Wyjazd do Krosna Odrzańskiego demontowany sukcesywnie przez okolicznych złomiarzy zdematerializował się ostatecznie w roku 2006. Wyjazd do Gubinka został przerwany nieco później podczas budowy pierwszej części drogowej obwodnicy Lubska. Tym samym najstarsza (rok końca budowy: 1846) linia kolejowa Ziemi Lubuskiej czyli dawna Kolej Dolnośląsko - Marchijska w stronę granicy z Niemcami do Guben i Frankfurtu nad Odrą straciła ciągłość. Raczej na zawsze. | ||||||||||
 "min 122 13.jpg") |
Miejsce pomiędzy peronami 2 i 3. Pozostał się jeszcze (nie wiem czy w całości) tor 3. | ||||||||||
 "min 122 14.jpg") |
Wracamy w stronę wyjścia. Drzewa przed nami to peron 2. Ale to bez znaczenia - peron 3 wygląda jeszcze bardziej zielono. | ||||||||||
 "min 122 15.jpg") |
 |
||||||||||
 "min 122 16.jpg") |
|||||||||||
| Dwa powyższe zdjęcia to budynek dworca widziany z peronu 2 od strony zachodniej. Wiata nad peronem 1 ledwie się trzyma, sam budynek z zamurowanymi oknami i drzwiami od strony peronu też robi wrażenie ruiny. No ale to przecież nic dziwnego. Od odjazdu ostatniego rozkładowego pociągu pasażerskiego z Lubska minęło 28 lat. Mapa przedstawia likwidację węzła kolejowego w Lubsku pod koniec XX wieku. ●●● linia istniejąca ale nieczynna czyli fragment dawnej Kolei Dolnośląsko - Marchijskiej do Żagania. ●●● linia do Krosna Odrzańskiegi nieczynna od roku 1984 i zlikwidowana w roku 2006. ●●● linia do Tuplic nieczynna od roku 1990 i zlikwidowana w roku 1998. ●●● linia do Gubinka czyli fragment dawnej Kolei Dolnośląsko - Marchijskiej do Frankfurtu nad Odrą nieczynny od roku 1986 i de facto zlikwidowany w roku 2007. | |||||||||||
 "min 122 17.jpg") |
Peron 2 i raz jeszcze ruiny szybu windy. Przejście podziemne jest zasłonięte betonowymi płytami, ale niektóre z nich ktoś pracowicie poodsuwał i potłukł. Do nieczynnego przejścia pod torami można zajrzeć. Do dziś można zobaczyć wiszące w nim tablice informacyjne treści "kierunek Żagań" i podobne. Ale ostrożnie: chwila nieuwagi i lądujemy głową w dół 4 metry niżej bez nadziei na szybkie wydostanie się na zewnątrz ! | ||||||||||
 "min 122 18.jpg") |
To już koniec tej niezbyt przyjemnej wycieczki. Raz jeszcze ujęcie w kierunku południowo - wschodnim czyli wyjazd do Żagania. Zamykamy oczy. Przed nami nastawnia dysponująca "Lb" z charakterystycznym pomostem nad torem 1 i rzędem naprężaczy oraz jedna z dwóch tutejszych parowozowni wraz z obrotnicą. Za parowozownią budynki fabryki "Luwena". Na stacji funkcjonuje sygnalizacja kształtowa. | ||||||||||
| Że co - że nic takiego tu nie ma ? Ojej - rzeczywiście... Ale to wszystko przecież tutaj było. Do roku 1995 stacja dorównywała wielkością węzłom położonym po sąsiedzku - w Żarach i Żaganiu. A że pozostały tylko ruiny i zgliszcza których oglądanie jest proszeniem się o kontuzję ? Prawda jest arcyboleśnie prosta: życie to nie bajka, nie głaszcze nas po jajkach. Reformy gospodarcze niejakiego Balcerowicza z dnia na dzień przewróciły tutaj wszystko do góry nogami. Systemowe złodziejstwo (pierwszy milion trzeba ukraść), panoszące się na prowincji lokalne, postkomunistyczne sitwy i dziki, gospodarczy turboliberalizm pierwszych lat III RP dopełniły bezmiaru upadku. Lokalny przemysł stał się przecież nieopłacalny a dawni pracownicy PGR-ów nadawali się co najwyżej do gazu. Gospodarcza paranoja nie ominęła tutejszych linii kolejowych - stacja w Lubsku jest tego rozpaczliwym przykładem. Minęły dziesięciolecia. Czy teraz mamy coś pozytywnego w zanadrzu ? O tym nieco niżej. |
|||||||||||
Linki zewnętrzne
|
|||||||||||
|
|||||||||||
